Wpływ zaburzonej gospodarki hormonalnej na kondycję włosów i paznokci

Ładny wygląd włosów i paznokci to efekt nie tylko właściwych zabiegów pielęgnacyjnych, ale – w znacznej mierze – ogólnego stanu zdrowia i kondycji organizmu. Pogorszenie się wyglądu włosów, ich wypadanie oraz gorszy stan paznokci może wskazywać na różnego rodzaju nieprawidłowości, w tym na zaburzenia w pracy układu hormonalnego. Dowiedz się, jak poziom konkretnych hormonów wpływa na kondycję włosów i paznokci i w jaki sposób zadbać o ich stan.

Czym są hormony?

Hormony to substancje wydzielane przez gruczoły takie jak szyszynka, tarczyca, gruczoły przytarczyczne trzustka, nadnercza, grasica, jajniki i jądra, a także przez podwzgórze, przysadkę mózgową, wątrobę, nerki, tkankę tłuszczową i przedsionki serca.

Hormony zawiadują różnymi procesami zachodzącymi w organizmie, a każdy z nich ma wyspecjalizowane działanie. Obecnie odkrytych i opisanych jest kilkadziesiąt ludzkich hormonów, z których najbardziej znane to insulina regulująca poziom glukozy we krwi, hormony stresu takie jak kortyzol czy adrenalina, melatonina wpływająca na jakość snu, hormon wzrostu, oksytocyna i endorfiny nazywane hormonami szczęścia oraz hormony płciowe: estrogeny, progesteron i testosteron.

Hormony rozprowadzane są po organizmie wraz z krwią lub działają lokalnie, w miejscu wytwarzania. Wpływają na pracę układów i organów wewnętrznych, regulują cykl miesiączkowy u kobiet, w znacznym stopniu mają wpływ na nastrój i ogólne samopoczucie. Są „posłańcami” niosącymi informacje do różnych miejsc w naszym ciele, pobudzając do pracy konkretne tkanki/ gruczoły lub hamując ich aktywność; stąd ich nazwa, od greckiego słowa ὁρμάω (hormao), które znaczy „rzucam się naprzód, pędzę”.

Wszelkie zmiany w pracy układu hormonalnego są widoczne zarówno pod postacią objawów somatycznych (zaburzenia cyklu miesiączkowego, zmiana masy ciała, różnego rodzaju dolegliwości), jak i zmiany kondycji skóry, włosów i paznokci. Zaburzenia hormonalne można wręcz rozpoznać na podstawie ich wyglądu.

Zaburzenia hormonalne a kondycja włosów

Na stan i wygląd włosów wpływ mają przede wszystkim hormony płciowe oraz hormony tarczycy.

Aktywność mieszków włosowych i znajdujących się w ich pobliżu gruczołów łojowych stymulują męskie hormony płciowe, czyli androgeny, a przede wszystkim testosteron. Jest on produkowany przez jądra i nadnercza u mężczyzn, a u kobiet – w mniejszej ilości – przez korę nadnerczy i jajniki. Na produkcję androgenów u kobiet hamujący wpływ mają żeńskie hormony płciowe, estrogeny. Tym samym odpowiedni poziom estrogenów i androgenów reguluje w organizmie kobiety pracę gruczołów łojowych i zapobiega takim zaburzeniom jak niekorzystnie przekładający się na kondycję włosów łojotok. Estrogeny zapobiegają też łysieniu typu męskiego, którego bezpośrednim powodem jest zbyt wysoki poziom testosteronu. O ile łysienie typu męskiego jest częstym i typowym problemem u panów, o tyle u kobiet wskazuje na zaburzenia hormonalne i jest jednym z symptomów zespołu policystycznych jajników. Warto przy tym podkreślić, że na łysienie i łojotok wpływ ma poziom androgenów, a także osobnicza wrażliwość na nie mieszków włosowych i gruczołów łojowych.

Wahania poziomu estrogenów u kobiet zdarzają się najczęściej w okresie dojrzewania i w czasie klimakterium, a także podczas ciąży i po porodzie. To właśnie w tym czasie zazwyczaj pogarsza się kondycja włosów – szybciej się przetłuszczają (lub odwrotnie, są nadmiernie przesuszone, choć to zdarza się rzadziej), przerzedzają się i stają się matowe. Pamiętajmy też, że to właśnie estrogeny są odpowiedzialne za to, że na ciele kobiet jest mniej włosów niż w przypadku mężczyzn, za to bujniej rosną one na głowie. Estrogeny stymulują także tworzenie się nowych mieszków włosowych, wzrost włosa oraz warunkują jego prawidłową budowę – to właśnie dlatego wiele pań w czasie ciąży czy w pierwszej fazie cyklu, gdy poziom estrogenów wzrasta, obserwuje znaczną poprawę kondycji włosów. Inny hormon żeński, progesteron, którego poziom wzrasta w drugiej fazie cyklu miesiączkowego i po porodzie, ma zdecydowanie mniej korzystny wpływ na pracę mieszków włosowych. To dlatego problemy związane z przetłuszczaniem się i wypadaniem włosów pojawiają się zazwyczaj przed miesiączką i po rozwiązaniu. Jest to także częsty problem kobiet w okresie klimakterium, gdy poziom hormonów płciowych (zarówno estrogenów, jak i progesteronu) spada.

Za stan włosów odpowiedzialne są także hormony tarczycy, a konkretnie tyroksyna, kalcytonina i trójjodotyronina. Nadczynność tarczycy powoduje nadmierne wypadanie i przerzedzanie się włosów, niedoczynność tarczycy spowalnia wzrost włosów, także tych nowych, włosy stają się łamliwe, matowe i przesuszone. Tyroksyna m.in. reguluje wydzielanie łoju, więc przy niedoczynności tarczycy włosy stają się matowe i szorstkie oraz łamliwe, natomiast nadczynność tarczycy sprawia, że włosy są jedwabiste, ale jednocześnie cienkie i łamliwe, a po jakimś czasie zaczynają wypadać.

Kondycja włosów a stres

Stres działa niekorzystnie na cały organizm, a jego skutki widoczne są także w strukturze włosów. Nadmierne wydzielanie hormonów stresu – kortyzolu i adrenaliny – niekorzystnie odbija się na ich kondycji. Przyczynia się do łysienia androgenowego i łojotoku, ponieważ hormony stresu mają działanie podobne do działania androgenów pobudzających pracę gruczołów łojowych. Prowadzi to do uszkodzenia mieszków włosowych i osłabienia włosów, a co za tym idzie – do ich nadmiernego wypadania. Co ciekawe, również zbyt niski poziom kortyzolu działa niekorzystnie na kondycję włosów.

Wpływ hormonów na wygląd paznokci

Prawidłowo rosnące paznokcie powinny być gładkie, lekko zaróżowione (przeświecać powinny przez nie naczynia włosowate), transparentne, zaokrąglone, lekko wypukłe, lśniące i odpowiedniej grubości. Taki wygląd płytki paznokciowej świadczy o zdrowiu i dobrej kondycji organizmu. Wszelkie zmiany w wyglądzie paznokci wskazują na różnego typu nieprawidłowości, w tym zaburzenia hormonalne.

Na przykład łamliwe, cienkie paznokcie są oznaką niedoczynności tarczycy, czyli zbyt niskiego poziomu tyroksyny i innych hormonów tarczycowych. Przy niedoczynności tarczycy paznokcie są słabe i kruche, tracą naturalny połysk i kolor. Przy nadczynności tarczycy (nadmiar hormonów tarczycowych) powierzchnia paznokci staje się nierówna, płytka paznokcia może ulegać odwarstwieniu, pojawia się łamliwość i białawe zabarwienie paznokci. Przy niedoczynności tarczycy częściej pojawia się grzybica paznokci. Także bruzdy na paznokciach (poprzeczne lub podłużne uwypuklenia, czyli linie Beau), rozdwajanie się paznokci i zmiany kształtu płytki mogą wskazywać na zaburzenia hormonalne. Rozdwajanie się paznokci jest charakterystycznym symptomem zespołu policystycznych jajników i choroby Hashimoto. Przy zaburzeniach hormonalnych paznokcie mogą stać się płaskie, a nawet wklęsłe, a ich brzegi wywinięte do góry.

Pamiętajmy, że paznokcie to nic innego jak zrogowaciałe, ułożone warstwami komórki skóry. Hormony mają ogromny wpływ na jej kondycję, a zatem także na wygląd paznokci.

Jak zadbać o kondycję włosów i paznokci?

Na pracę układu hormonalnego, a zatem także na wygląd włosów oraz paznokci, wpływ ma przede wszystkim to, co jemy, a także tryb życia.

Warto zadbać o dietę i uzupełnić jadłospis o produkty bogate w witaminy z grupy B, kwas foliowy, żelazo i mangan. Oznacza to włączenie do menu warzyw i owoców (najlepiej surowych, np. w postaci świeżo wyciskanych soków), produktów pełnoziarnistych, orzechów i dobrej jakości mięsa. Można też sięgnąć po suplementy diety zawierające składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu hormonalnego. Jest to zalecane szczególnie dla osób stosujących diety eliminacyjne, na przykład wegetariańską czy wegańską, w celu uzupełnienia poziomu witaminy B12, która obecna jest jedynie w produktach pochodzenia zwierzęcego. W każdym przypadku zaleca się jednak skonsultowanie przyjmowania preparatów witaminowych oraz przyczynę pogorszenia kondycji włosów i paznokci z lekarzem.

Oprócz zabiegów kosmetycznych na wygląd włosów i paznokci dobrze wpłynie także zmiana trybu życia: przeznaczenie odpowiedniej ilości czasu na sen i odpoczynek oraz nauczenie się radzenia sobie ze stresem. Warto poznać techniki relaksacyjne i inne obniżające poziom stresu, a tym samym stężenie hormonów stresu we krwi. Dobrym sposobem jest regularne uprawianie jogi oraz medytacja. Techniki te nie tylko pomogą wyciszyć się i poprawią nastrój, ale także – co potwierdzają badania naukowe – korzystnie wpływają na gospodarkę hormonalną, a co za tym idzie – także na pracę gruczołów łojowych i mieszków włosowych oraz wygląd i kondycję skóry.

Bibliografia:

  1. LIGIA BRZEZIŃSKA-WCISŁO, ANNA LIS, GRAŻYNA KAMIŃSKA, DOMINIKA WCISŁO-DZIADECKA, Fizjologia i patologia wzrostu i utraty włosów na głowie u człowieka, Postępy Dermatologii i Alergologii XX; 2003/

Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Zrównoważona dieta i zdrowy tryb życia są istotne dla zachowania zdrowia.

 

Spis treści